Zamiast oddać telefon właścicielce, po prostu go ukradł. Po kilkudziesięciu minutach złodziej był już w rękach wałbrzyskich policjantów
Do zdarzenia doszło 26 kwietnia około godziny 16:00 w jednym z marketów przy ul. Świdnickiej w Wałbrzychu. Podczas pakowania zakupów 33-letnia kobieta przy kasie położyła telefon komórkowy. Po dokonaniu opłaty przez swoją nieuwagę pozostawiła urządzenie właśnie w tym miejscu. 41-latek widząc to, nie zdecydował się poinformować kobiety i oddać jej telefonu, a postanowił wykorzystać sytuację i zabrać go ze sobą.
Już po blisko dwóch godzinach przy ul. Niepodległości podejrzany trafił w ręce zaalarmowanych o zdarzeniu policjantów drugiego i został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych wałbrzyskiej komendy. Teraz za kradzież mienia 41-letniemu wałbrzyszaninowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Policjanci odzyskali utracony w wyniku kradzieży telefon komórkowy o wartości 1,6 tys. złotych i przekazali pokrzywdzonej 33-latce.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży