Przeładowany dostawczak wyeliminowany z drogi. Spora grzywna dla kierującego za popełnioną serię wykroczeń
Do kontroli drogowej doszło przed godziną 10:00, po tym jak policjanci ruchu drogowego zauważyli poruszający się zachodnią obwodnicą Wałbrzycha z minimalną prędkością samochód dostawczy. Na dodatek kierujący rozmawiał podczas prowadzenia pojazdu przez telefon komórkowy wymagający trzymania go w ręku.
Podczas czynności mundurowi szybko ustalili, że ładunek znajdujący się w przestrzeni bagażowej nie był właściwie zabezpieczony, a sam samochód przeładowany. Mężczyzna na pace miał ponad 2 tony towaru więcej, niż wynosiła jego dopuszczalna ładowność, dlatego też nie był w stanie jechać z właściwą prędkością po drodze. To również widać było gołym okiem, oglądając z daleka samochód, który uginał się pod naporem towaru umieszczonego na pojeździe. Wyeliminowany z ruchu został więc pojazd, który nie nadawał się do dalszego użytkowania w tym stanie, dlatego policjanci kierującemu zakazali dalszej jazdy.
Niestety to nie był koniec problemów mężczyzny, który busem przyjechał, aż z Wrocławia. 25-latek miał dodatkowo w trakcie jazdy niewłaściwie zapięte pasy bezpieczeństwa.
Wrocławianin otrzymał ostatecznie łącznie pięć mandatów karnych na kwotę ponad 6,5 tysiąca złotych oraz 17 punktów karnych.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży