Czterech kierujących pod wpływem alkoholu. Jeden z nich wydmuchał blisko 3,5 promila tej substancji
Pierwsza kontrola drogowa miała miejsce we wtorek po godzinie 18:00 na ul. 11 Listopada na Starym Zdroju. To właśnie tam policjanci ogniwa wywiadowców zauważyli dwóch przejeżdżających rowerzystów. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że obaj znajdowali się pod wpływem alkoholu. 26-latek wydmuchał 0,59 promila tej substancji, a 28-latek 0,26 promila. Ostatecznie obaj ukarani zostali mandatami karnymi. W przypadku młodszego mężczyzny grzywna wyniosła 2,5 tys. złotych. Starszy otrzymał mandat karny w kwocie tysiąca złotych. Obaj wałbrzyszanie do domów nie wrócili już jednośladami.
O kolejnym, tym razem kompletnie pijanym kierującym, który prowadził samochód dostawczy, policjanci prewencji pierwszego komisariatu zostali powiadomieni po godzinie 22:00 przez świadków, którzy ujęli mężczyznę na gorącym uczynku przestępstwa. Do zdarzenia doszło na ul. Orkana na Poniatowie. 53-latek ledwo trzymał się na nogach, a badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał w organizmie 3,42 promila tej substancji. Pojazd prowadzony przez wałbrzyszanina odholowany został na miejski parking strzeżony. On sam stracił prawo jazdy i noc spędził w policyjnej celi. Zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut dopiero jak wytrzeźwieje. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech, wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. Jako że pojazd nie był jego własnością, musi się liczyć również z przepadkiem równowartości samochodu. O losie 52-latka zadecyduje w tym przypadku sąd.
Ostatni z mężczyzn znajdujących się pod wpływem alkoholu wpadł w ręce kolejnych funkcjonariuszy z pierwszego komisariatu dzisiaj po godzinie drugiej w nocy na ul. Wrocławskiej na Szczawienku. 47-letni wałbrzyszanin podczas jazdy hulajnogą elektryczną miał w wydychanym powietrzu dokładnie 1,99 promila tej substancji. Sprawca tego poważnego wykroczenia drogowego został ostatecznie ukarany mandatem karnym w kwocie 2,5 tys. złotych i nie pojechał dalej jednośladem.
Przypominamy, że nieodpowiedzialni nietrzeźwi kierujący pojazdami mechanicznymi (np. samochodami) muszą się liczyć z karą pozbawienia wolności do lat 3, dożywotnim zakazem kierowania pojazdami oraz wysoką grzywną, kierujący hulajnogami - tak jak rowerzyści - natomiast z wysoką grzywną, a nawet zakazem kierowania pojazdami. Jako policjanci kolejny raz mówimy stanowcze nie takiemu zachowaniu na drogach, które może się przecież zakończyć poważnym wypadkiem.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży