27-latka zatrzymana przez policjantów kryminalnych pierwszego komisariatu za kradzież sklepową
W trakcie wykonywanych przy sprawie czynności mundurowi ustalili, że 19 sierpnia tego roku nieznana wtedy kobieta będąc na terenie marketu przy ul. Kasztelańskiej na Podzamczu do plecaka włożyła dziesięć opakowań kapsułek do zmywarek, dwie wody perfumowane, trzy pojemniki na żywność oraz dwie sztuki baterii o łącznej wartości ponad 750 złotych, a następnie próbowała uciec z obiektu.
Kobietę dogonił jednak pracownik ochrony, który zorientował się w tym procederze, i odebrał złodziejce plecak ze skradzionym mieniem. Samej 27-latce udało się jednak ostatecznie uciec i od tego czasu ukrywała się przed organami ściągania.
Realizując zebrane w sprawie informacje policjanci kryminalni z "jedynki" 19 września przed południem zatrzymali kobietę na terenie jednej z posesji ul. Andersa w Wałbrzychu. 27-latka przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Za kradzież odpowie przed sądem. Może teraz spędzić za kratami więzienia nawet 5 lat.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży